Smuty…
Przy bramce dla Litwy trochę jednak zawalił nasz bramkarz, gdyż jak to przeanalizował jego interwencję Maciej Szczęsny w studio, powinien bardziej zdecydowanie wyjść do tej piłki z wysunięta jedną ręką, a nie próbować interweniować obiema…
W drugiej połowie wejście Garguły i Rogera nieco ożywiło nasze poczynania, ale… Roger, jak na jego umiejętności, oczekiwania itp. zagrał słabo.
Chyba Litwini pokazali więcej niż się spodziewaliśmy… Oby z Walią w środę, nasza drużyna już w najmocniejszym składzie wypadła o wiele lepiej.
Co na to wszystko Benhakker? Podczas zbliżeń kamery, miałem wrażenie, że nasz Benhakker musiał bardzo cierpieć… Wszak zapowiedzi przed meczem były inne, rywal też nie specjalny, a obraz gry kiepski. Chyba nawet komentator myślał sobie o jakiejś ćwiartce 😛
Na zakończenie muszę przyznać, że przynajmniej wynik był lepszy niż gra… Wielu zawodników było dalekich od formy… no oprócz może Garguły, który na tle pozostałych naszych reprezentantów prezentował się najlepiej. No i w pierwszej połowie Brożek, ale akurat tych dwóch zawodników doskonale znamy..